Objąłem dziewczynę ramieniem i przyciągnałem ją do siebie jeszcze bliżej. Przez cały czas czułem jak drży ja jednak przyciągnałem ją jeszcze bliżej i przytuliłem czule.
- Wszystko dobrze? - spytałem zatroskany jednocześnie spogladając na twarz dziewczyny
- Tak, tak - odpowiedziała szybko nawet na mnie nie patrząc
- Jesteś pewna? - zagadnałem. Coś mi sie nie chciało wieżyć, że wszystko jest ok
- Mhm - wymamrotała zaciskając w pięści moją koszulkę gdy tylko za oknem zabrzmiał grzmot.
- Właśnie widzę jak wsyzstko jest ok, spokojnie. To tylko burza. Jestem tu przy tobie - usmiechnąłem się lekko i ucałowałem ją w czoło
< Astrid? Wiem, że krótkie ;-; >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz