-Uwielbiam horrory-uśmiechnęłam się.-Trafiasz w mój gust.
-Bardzo się cieszę-odparł uśmiechając się. Wzięłam moje pudełko lodów i zaczęłam jeść. Po 10 minutach było już puste.-Nie chwyta cię mózgo mróz?
-Dlaczego?
-Hmm...Może dlatego, że ja nawet dobrze ich nie otworzyłem a ty już je zjadłaś-zaśmiał się chłopak.
-Powiedzmy, że się przyzwyczaiłam-uśmiechnęłam się. Dobrze mi się oglądało film z chłopakiem. Widziałam, że w pewnym momencie Logan wahał się czy mnie objąć ale w ostateczności wycofał się. A szkoda... Akurat pod koniec filmu ktoś wpadł do pokoju Logana. Był to jego przyjaciel, którego spotkaliśmy wcześniej
-Hej Log...!-zaczął lecz gdy zauważył mnie podniósł brwi i powiedział.-Och, przepraszam jeśli przeszkodziłem w tej uroczej randce.
<Logan? xd>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz