Podniosłem bagaże dziewczyny i odparłem.
- Bądź tak miła i otwórz drzwi, jeszcze nie umiem przenikać przez drzwi. - Próbowałem zażartować, ale dziewczyna tylko uniosła kąciki ust i zrobiła to o co prosiłem. Wzniosłem jej walizki do pokoju i oparłem je o łóżko.
- To co przedstawisz mi się? - Odparłem prostując się, z ciekawości rozejrzałem się po pokoju, w każdym było inaczej, bo dormitorium Sky też już obejrzałem. - No, to co? Jesteś skłonna to zrobić? - Spytałem przyłapując ją na gapieniu się.
Rose?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz